Pachura
home
Patryk Pachura najszybszy z trójki Polaków na Oschersleben (2009-08-05)

To był naprawdę udany weekend! Tak można powiedzieć o ostatnim wyścigu Seat Leon Supercopa, który odbył się na torze w Oschersleben. Zarówno w sobotę jak i w niedzielę Patryk Pachura był najszybszy wśród Polaków. Obok niego z polską flagą w wyścigu wzięli udział Damian Sawicki i Mateusz Lisowski, który ma za sobą bardzo udany gościnny występ za kierownicą Seata Supercopy.


W sobotni wyścig Patryk wystartował z dwunastego miejsca. Ukończył go na dziewiątej pozycji. Walka była wyjątkowo zacięta. Po spowodowanej kolizji przez Damiana Sawickiego zderzyło się dwóch zawodników. Dwa Seaty kompletnie nie nadawały się do dalszej jazdy. Sawicki, który wyszedł z całego zdarzenia obronną ręką otrzymał karę (przejazd przez boksy) i wylądował na szesnastej pozycji. Mateusz przejechał metę jako dziesiąty. Pomiędzy dziewiątym czasem Patryka a czwartą pozycją była zaledwie sekunda różnicy.


Niedziela była również pełna emocji. Wyścig rozpoczął się przy dobrej pogodzie jednak na horyzoncie wisiały czarne chmury. Na suchej nawierzchni Patryk Pachura wywalczył na starcie dwie pozycje, jednak z wyraźnym trudem je bronił. Nie mający nic do stracenia Sawicki pędził z samego końca na złamanie karku, aż znalazł się na ósmej pozycji, tuż za Pachurom. Zostało osiem rund i wtedy spadł deszcz. Wyścig przerwano. Auta zatrzymały się na liniach startowych a mechanicy zmienili opony na deszczowe. Lotny start odbył się bez niespodzianek. W deszczu Patryk Pachura czuł się jak ryba w wodzie. Nie tylko odstawił daleko w tyle Sawickiego, ale i wyprzedził rywala jadącego z przodu i ukończył wyścig na znakomitej szóstej pozycji. Niedzielny wyścig Supercopy wygrał Czech Fulin. Mateusz Lisowski był dziewiąty.